Święty Patryk

Święty Patryk – Człowiek, Mit, Pogromca Węży

Gdyby Irlandia miała superbohatera, to byłby nim właśnie on – Święty Patryk. Facet, który sprawił, że zielona wyspa pokochała chrześcijaństwo, wygonił stąd węże (albo i nie, ale o tym za chwilę) i na dodatek stał się patronem świąt, które obecnie świętuje cały świat w rytmie muzyki i zielonego piwa. Ale kim tak naprawdę był ten legendarny jegomość i co łączy go z hrabstwem Down?

⸻

Od Niewolnika do Świętego – Patryk i Jego Życiowe Zwroty Akcji

Patryk nie był Irlandczykiem. Tak, wiem – szok i niedowierzanie! Urodził się w Brytanii (czyli na terenach dzisiejszej Anglii, Szkocji lub Walii – dokładna lokalizacja to temat sporny). Jego młodość nie zapowiadała wielkich czynów. Ot, zwykły chłopak z rzymskiej rodziny, który pewnego dnia miał naprawdę pechowy zwrot akcji – został porwany przez irlandzkich najeźdźców i sprzedany jako niewolnik.

Przez kilka lat pasł owce gdzieś w irlandzkich górach, a w tym czasie, zamiast rozpaczać, zaczął intensywnie się modlić. I wtedy – BUM! – objawił mu się Bóg i powiedział, żeby uciekał. Więc uciekł.

Po powrocie do domu mógł już żyć spokojnie i cieszyć się, że nie musi ganiać owiec po irlandzkich wzgórzach. Ale gdzie tam! Patryk miał wizję, że musi wrócić do Irlandii, żeby nawracać jej mieszkańców. Jak powiedział, tak zrobił – wrócił na wyspę i rozpoczął swoją misję.

⸻

Święty Patryk w Akcji – Chrzty, Cuda i Wygnańcy Węży

Po powrocie do Irlandii Patryk postanowił nie tracić czasu i zabrał się za chrystianizację wyspy. I trzeba przyznać, że miał do tego talent. Wykorzystując irlandzkie tradycje i symbolikę, tłumaczył Ewangelię w sposób, który ludzie faktycznie rozumieli. To właśnie on wymyślił słynne porównanie Trójcy Świętej do trójlistnej koniczyny (shamrock), co do dziś jest jednym z symboli Irlandii.

Legenda głosi, że Patryk wygonił z Irlandii wszystkie węże. Brzmi imponująco, prawda? Tylko jest jeden mały problem – w Irlandii węży nigdy nie było. Prawdopodobnie to metafora pozbycia się pogańskich wierzeń, ale kto wie – może jednak jakaś gadzina w pośpiechu uciekała, gdy Patryk przechadzał się po wzgórzach.

⸻

Hrabstwo Down – Gdzie Święty Patryk Zostawił Swój Ślad

Saul Abbey

Hrabstwo Down to miejsce, które Patryk upodobał sobie szczególnie. Tutaj działał, nauczał, a na końcu – spoczął na wieki. Jakie miejsca warto odwiedzić, śledząc jego ślady?

1. Kościół w Saul – Gdzie Wszystko się Zaczęło

To tutaj, w niewielkiej wiosce Saul, Patryk miał założyć pierwszy kościół w Irlandii. Legenda mówi, że darował mu go lokalny wodz, z którym Patryk się zaprzyjaźnił (albo który po prostu uznał, że lepiej mieć tego świętego po swojej stronie). Dziś stoi tu malowniczy, mały kościół, który upamiętnia początki chrześcijaństwa na wyspie.

2. Struell Wells – Uzdrowisko w Stylu Świętego

Te święte źródła niedaleko Downpatrick to jedno z miejsc, które Patryk odwiedzał, by się modlić i dokonywać cudów. Wierzono, że ich woda ma uzdrawiające właściwości, a niektórzy do dziś kąpią się w nich z nadzieją na poprawę zdrowia. Jeśli więc masz ochotę na kąpiel w lodowatej wodzie i liczenie na boską interwencję – to miejsce dla Ciebie.

3. Downpatrick – Miejsce Ostatecznego Spoczynku

To tutaj, w katedrze w Downpatrick, spoczywa święty Patryk. Razem z nim pochowani są także święta Brygida i święty Kolumba – czyli taka irlandzka „święta trójka” (chociaż ta akurat nie ma nic wspólnego z koniczyną). Ich grób, oznaczony prostym kamieniem, jest miejscem pielgrzymek ludzi z całego świata.

⸻

Święty Patryk Dziś – Legenda, która Nigdy Nie Umiera

Struell Wells

Dziś święty Patryk to nie tylko duchowy patron Irlandii, ale też człowiek, który doczekał się własnego święta obchodzonego na całym świecie. Dzień Świętego Patryka (17 marca) to czas, gdy cały świat staje się zielony, rzeki farbuje się na kolor koniczyny, a ludzie celebrują irlandzką kulturę w najbardziej radosny sposób, jaki można sobie wyobrazić.

Czy święty Patryk przewidział, że stanie się ikoną popkultury i patronem zielonego piwa? Pewnie nie. Ale jedno jest pewne – jego historia i wpływ na Irlandię pozostają żywe do dziś.

Więc jeśli kiedyś odwiedzisz hrabstwo Down, nie zapomnij zatrzymać się w Saul, zanurzyć stopy w Struell Wells i oddać hołd w Downpatrick. A jeśli kamień na grobie świętego Patryka nagle zacznie do Ciebie mówić… cóż, to już inna historia.