Road Trip

Irlandzkie Drogi Widmo – Gdzie Kończy Się Asfalt, a Zaczyna Magia

Road Trip

Road Trip

Irlandia to kraj, gdzie droga nigdy nie jest tylko drogą. Może zacząć się jak szeroki trakt, ale po chwili zamienić się w wąską ścieżkę, na której jedynymi uczestnikami ruchu są owce i wiatr od oceanu. Jeśli kochasz podróże tam, gdzie GPS mówi „przeliczenie trasy” i gdzie mijasz więcej klifów niż ludzi – to wpis dla Ciebie.

Wild Atlantic Way – czyli droga, która nie chce się skończyć

Wild Atlantic Way & Ring of Kerry

Wild Atlantic Way to jak Netflix w świecie tras widokowych – wciąga i trudno przestać. Ciągnie się przez 2500 km wzdłuż zachodniego wybrzeża Irlandii, oferując wszystko: od surowych klifów, przez latarnie morskie, aż po zatoczki, gdzie fale wydają się mieć osobowość. To trasa, na której możesz zobaczyć, jak wygląda koniec świata – i to dosłownie, bo widoki na Atlantyk są tak epickie, że aż surrealistyczne.

Nie przegap fragmentów, które wydają się nieprawdopodobne:

  • Slieve League Cliffs – bo jeśli myślisz, że Cliffs of Moher to najwyższe klify w Irlandii, to… no cóż, mylisz się. Slieve League są trzy razy wyższe i mają zdecydowanie mniej turystów.
  • Achill Island – połączona mostem wyspa z dzikimi plażami i drogami, które prowadzą prosto w mgłę.
  • Sky Road w Connemarze – widoki na zatoki i góry sprawiają, że co chwilę chcesz się zatrzymać i po prostu patrzeć.

Ring of Kerry – tam, gdzie Irlandia wygląda jak pocztówka

Gdyby Irlandia miała własny album „Greatest Hits”, to Ring of Kerry byłby pierwszym utworem. To 179 km krajobrazowej uczty dla oczu, gdzie mijasz zamki, jeziora, góry i plaże w tempie, które sprawia, że zapominasz, który to już zakręt.

Zatrzymaj się w:

  • Ladies View – punkt widokowy nazwany tak, bo XIX-wieczne damy z dworu królowej Wiktorii były zachwycone. Jeśli one były, to Ty też będziesz.
  • Gap of Dunloe – kręta droga przez góry, gdzie jedynymi dźwiękami są wiatr i stukot końskich kopyt (można przejechać się dorożką!).
  • Skellig Ring – mniej znana, ale jeszcze bardziej magiczna trasa, która prowadzi do punktu widokowego na Skellig Michael – wyspę, na której Luke Skywalker pił kosmiczne mleko.

Jak przeżyć na irlandzkich drogach (i nie utknąć wśród owiec)?

Murlough Bay

Nie ufaj Google Maps – czasem wyśle Cię na coś, co wygląda jak droga, ale jest błotnistą ścieżką do czyjejś stodoły. Przygotuj się na wszystkie pory roku w ciągu godziny – słońce, deszcz, wiatr i tęcza w jednej minucie to standard. Zwolnij – nie tylko dlatego, że drogi są wąskie, ale dlatego, że warto chłonąć każdy widok. Podróżowanie irlandzkimi drogami to jak czytanie dobrej książki – nigdy nie wiesz, co będzie za następnym zakrętem, ale wiesz, że będzie pięknie. Więc pakuj plecak, wrzuć do playlisty coś klimatycznego (może The Pogues?) i ruszaj w trasę. Bo najlepsze historie dzieją się tam, gdzie kończy się główny szlak.

A Ty, masz swoją ulubioną irlandzką drogę-widmo? Podziel się w komentarzach!

Moja Playlista na You Tube, Filmy drogi.